Dobrze jest być złym

Ostatnio, mam coś kryzys w graniu. Nie chce mi się sięgnąć po jakikolwiek tytuł, prawie, bo w każdym chodzi o jedno. Krzywdzenie. A wszystkie one są mroczne, czasem aż do przesady. Odstawione Killzone 2, Fallout 2 i Dead Space leżą i kwiczą z ukończeniem 2 i 1%. Dema inFamous, Red Faction Guerilla i 15tu innych nie chce mi się odpalać. Pewnie przemęczenie. I zmęczenie "schematem" (gość + spluwa + super poważna misja, bla, bla, bla...).
Nie... nie zamieniam sie w suchara, który sięga po poezję i ogląda filmy moralnego niepokoju :D Remedium na moje zniechęcenie okazały się gry w innym typie.
Overlord: Raising Hell
Świat fantasy. Ludzie ciemiężeni przez okrutnych hobbitów szukają pomocy u okrutnego lorda ciemności. A ten wprowadza porządek za pomocą szkaradnych i prześmiesznych w swym zachowaniu minionów (sam je nazywam gremlinami, ze względu na podobieństwo). Tak! W tej cukierko-kolorowej krainie, my jesteśmy tym okrutnym lordem, który popycha hordy minionów do walki z okrutnymi hobbitami. Ale, wszystko to, by rozwijać swoje królestwo, a przy okazji chronić ludzi (tj. czasem oni sarkają, że jesteśmy gorsi niż hobbici, ale kto by się przejmował ;-)). Stara gra. Bez trofeów, ale broni się "ładnością", grywalnością i prześmiesznym humorem!

PAIN
A potem, mój poziom korupcji wewnętrznej spadł na tyle, że siegnąłem po.... PAIN. Czyli demolowanie miasta za pomocą człowieka wystrzeliwanego z katapulty :D Wiariactwo czystej wody, ale nie jest to gore. Nasz bochater jest ultra mega wytrzymały, nie roni ani kropelki krwi, ale za to repertuar dźwięków: au, ołć, uch ma przebogaty (poza tym, że można doładować sobie innych bohaterów czy bohaterki - takoż uczyniłem, by wzbogacić swój fun). A fizyka - powala. Co zresztą lepiej oglądać:

Flower
Oczywiście, nie można być tak do końca złym. Wybrałem na samym końcu poezję, i... skończyłem Kwatka. Symulator wiatru, w którym wiejemy po to, by ożywiać smutną krainę płatkami kwiatów. Uspokaja. Mimo ukończenia gry, z trofeów mam tylko 25% czyli... wymasterować to muszę.

(właściwy gameplay zaczyna się od 1:22).
PEACE!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Martwa przestrzeń...

Umarła Vita, niech żyje Vita!

Fallout - jak to się zaczęło