Ciwilizacjomania.

Rozpętałem w robocie i okolicach zarazę.
3 osoby grają w Civ 4. Kumpel dołączył z Civ:Revolution. Jest o czym poGGadać i przy kawie również.
A ja... po  3 nacjach w Revolution, zapragnąłem zmienić grę i wrócić do Fallouta 3. Bo 2 inne osoby wciąż grają w Fallouta, jeden sobie kupił, inny skończył, a jeszcze inny pożycza XBoxa z Falloutem by pograć. A ja niestety, mam issues z tym związane, co rodzi frustrację :(
http://www.ps3info.pl/forum/Fallout-3-z-patchem-wiesza-si-t16166.html
Pozdrawiam wszystkich współgraczy :) (a zebralo mi się na sentymentalizm)
Andrzeja (Civ:Rev, F3 na horyzoncie), Piotrka (Prothoenora z Eve - Civ 4), Adama (Civ 4), Anię (której chłopak nie pozwala grać w Dreamfall'a bo męczy ją z początkami w Civ 4), Michała (który nakręca na Fallouta), Tor Meev'a (który skończył Fallouta), Skippera (który dryfuje w Eve), Aleksa (który smakuje Eve)  i Dox'a, który ma generalnie wszystko gdzieś :D

Komentarze

  1. Civ:Rev ssie. na poziomie Deity komputer ordynarnie oszukuje ("sztuczna inteligencja") - nawet mają przewagę 50 do 20 stosunkowo regularnie dostaje się po d...
    a tak poza tym fajna gra, wciąga. również drugą połówkę :)

    m. (MM od CC w CH :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja to lamer jestem - boję się Deity :-) Narazie zaliczyłem 2 gry na Kingu - jeden win (scenario Beta Centauri) i przegrana (Zulus wygrał ekonomicznie...).

    OdpowiedzUsuń
  3. fakt, King jest dla lamek ;))

    m.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Martwa przestrzeń...

Umarła Vita, niech żyje Vita!

Fallout - jak to się zaczęło